MONIKA ŚLADEWSKA
Śladami Stepana Bandery


Słowo “banderowiec” pochodzi od nazwiska Bandery, zbrodniarza–rewolucjonisty, który na przełomie 1939-1940 r. dokonał rozłamu dotąd jednolitej Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) na dwie frakcje: OUN-m (melnykowców) i OUN-b (banderowców). Bandera był formalnym przywódcą frakcji nazwanej jego imieniem i jej siły militarnej tzw. Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA), która armią jednakże nigdy nie była.
Kim był Bandera, odpowiedzialny za akcje terrorystyczne w II RP, za współudział w wymordowaniu minimum 200 tys. Polaków, a także wielu tysięcy Żydów i Ukraińców oraz osób innych narodowości w czasie II wojny światowej? Jaki był udział OUN-b w powstaniu UPA? Aby odpowiedzieć na te pytania należy cofnąć się do okresu zakończenia I wojny światowej i genezy nacjonalizmu, ukraińskiej odmiany faszyzmu. Prof. Wiktor Poliszczuk napisał, że był on zjawiskiem wyłącznie halickim (galicyjskim), na Wielkiej Ukrainie w ogóle nie znanym. Ruch ten rozwijał się po przegranej wojnie z Polską (Lwów) w 1918 r. Zawarcie sojuszu pomiędzy S. Petlurą i J. Piłsudskim w 1920 r. oraz przyjęcie przez Polskę w 1921 r. Traktatu Ryskiego wywołało niezadowolenie ukraińskich polityków i wojskowych.
W 1920 r. płk Konowalec utworzył Ukraińską Wojskową Organizację (UWO), celem której był sabotaż gospodarczy, terroryzm indywidualny, zabójstwa polityków II RP, także pochodzenia ukraińskiego, zaś celem ostatecznym samostijna Ukraina. Tenże Konowalec w 1929 r. zwołał do Wiednia działaczy UWO, którzy na swym I Kongresie powołali Organizację Ukraińskich Nacjonalistów (OUN). W tym czasie rodziły się ruchy faszystowskie w Europie i Kongres przyjął doktrynę Doncowa jako swoją ideologię i program. Dmytro Doncow w 1920 r. opublikował pracę pod tytułem “Nacjonalizm”, w której usankcjonował zasadę amoralności, usprawiedliwiał barbarzyństwo, przekonywał iż “wszystko jest dozwolone, co jest dobre dla nacji”. Stąd naczelne hasło ukraińskiego nacjonalizmu: “Nacja ponad wszystko”.
Konowalec zginął w zamachu w 1938 r. w Rotterdamie. W sierpniu 1939 r. na Kongresie w Rzymie na jego następcę powołano płk. inż. A. Melnyka. Bandera w tym czasie odsiadywał dożywocie za współudział w zamachu na ministra Bronisława Pierackiego.
Stepan Bandera przyszedł na świat 1 stycznia 1909 r. we wsi Uhrynów Wielki w pow. Kałusz. Ojciec Andrij był duchownym grekokatolickim, w czasie antypolskiej rebelii galicyjskich Ukraińców, wznieconej przez Austrię, został powołany na kapelana Ukraińskiej Halickiej Armii. Matka Myrosława wywodziła się także z rodu parochów unickich. Stepan był drugim dzieckiem w rodzinie, niskiego wzrostu, wątłej budowy, miał trudności ze współżyciem w grupie, koledzy nazywali go “zaśnidkiem”, oddalał się od nich i uciekał do lasu. Jako dziesięciolatek przeżył klęskę wojsk Rusinów galicyjskich.
Bandera od wczesnych lat zachwycał się szowinistycznymi wypowiedziami M. Michnowśkiego, należał do skautingu “Płasta”. Po zdaniu matury został przyjęty do 2 kurenia starszych płastunów zagonu “Czerwona Kałyna”. Był to pierwszy szczebel prowadzący do terrorystyczno-sabotażowo-szpiegowskiej nielegalnej organizacji UWO, do której został przyjęty w wieku lat szesnastu.
Na ukształtowanie światopoglądu przyszłego realizatora “narodowej rewolucji” miała wpływ nie tylko atmosfera domu, ale również ideologia Doncowa. Zafascynowany Doncowem, Bandera uznał go za największego filozofa ukraińskiego. Po przemianowaniu UWO na OUN Konowalec mianował Banderę na szefa Egzekutywy Krajowej. Obie organizacje były subsydiowane przez niemiecki wywiad wojskowy, broń i amunicję dostarczano z Niemiec w ramach handlowych dostaw towarów dla ukraińskich przedsiębiorstw. UWO i OUN w okresie od lipca do listopada 1930 r. dokonała około 2.200 aktów terroru, paląc polskie gospodarstwa, stogi zbóż, magazyny, w tym czasie u członków ujawniono nielegalne posiadanie 1.287 karabinów, 566 rewolwerów oraz amunicji.
Bandera był tzw. wiecznym studentem na wydziale agronomicznym Politechniki Lwowskiej (studiów nie ukończył), a zajmował się głównie pracami konspiracyjnymi. Za kolportowanie ulotek i organizację nielegalnych manifestacji, okresowo przebywał w aresztach. Po dojściu do władzy Hitlera Bandera związał się z wywiadem niemieckim, otrzymał pseudonim “Siryj”. Przeszkolenie wojskowo-dywersyjne przeszedł w szkole Abwehry. Był zdecydowanym przeciwnikiem jakiejkolwiek współpracy polsko-ukraińskiej, patologicznie nie znosił Żydów i Polaków. Praktycznie maił władzę nieograniczoną, od niego zależało życie lub śmierć tych, których podejrzewano o wrogą wobec OUN postawę. Z rozkazu “Sirego” w pierwszej połowie 1934 r. uśmiercono 9 osób, w tym 3 Polaków, a w 1935 r. dokonano 18 zabójstw Polaków i Ukraińców oraz 13 zamachów na życie przez postrzelenie.
Bandera, obywatel polski, ideowy i rzeczywisty przywódca ukraińskich terrorystów, był świadom, że jego działalność prowadzi do osłabienia państwa polskiego. Zobowiązywał każdego ounowca do nauczenia się Dekalogu ukraińskiego nacjonalisty, zawierającego syntezę obowiązków i zasad członka OUN. Przykładowo 7 przykazanie Dekalogu brzmiało: “Nie zawahasz się wykonać największego przestępstwa jeśli tego będzie wymagać dobro sprawy”, 8 przykazanie: “Nienawiścią i podstępem będziesz przyjmować wroga twojej nacji”. Inwokacja do Dekalogu była autorstwa Doncowa. Największą wagę przywiązywał Bandera do referatu wojskowego OUN, wprowadził do niego Romana Szuchewycza, późniejszego hołownego komandira UPA.
14 czerwca 1934 r. na granicy polsko-czeskiej w Cieszynie policja aresztowała Banderę pod zarzutem nielegalnego przekraczania granicy, uciekał, bał się zdemaskowania. 15 czerwca Hrycio Macejko dokonał śmiertelnego zamachu na ministra Pierackiego. Proces w tej sprawie toczył się do stycznia 1936 r. Głównym oskarżonym był Stepan Bandera.
We wrześniu 1939 r. Banderę i innych aktywistów OUN wypuszczono na wolność. Wschodnie tereny Polski zostały zaanektowane przez Związek Radziecki. Bandera z ponad 20 tys. aktywistów OUN ze strefy sowieckiej uciekł wtedy do GG, gdzie siedzibą działaczy OUN stał się wówczas Kraków. 10 lutego 1940 r. Bandera z najbliższymi kamratami dokonał rozłamu OUN, próby zażegnania kryzysu nie powiodły się, chodziło o rozbieżności w zakresie taktyki działania i chorobliwe ambicje przywódcze. Rozłam został potwierdzony uchwałami II Zjazdu OUN, zorganizowanego przez Banderę w kwietniu 1941 r. Na zjeździe uchwalono program radykalnego skrzydła OUN zwanego banderowskim. Określono stosunek do Żydów i Polaków, opracowano wytyczne do walki w czasie wojny i proklamowania niepodległości Ukrainy.
Rozłamy, podziały w nacjonalistycznym ruchu ukraińskim, nie przeszkadzały Niemcom, nie miały one wówczas znaczenia z punktu widzenia realizacji niemieckich planów wobec Słowiańszczyzny, popierali więc obydwa, ubiegające się o ich względy, a wzajemnie zwalczające się ugrupowania, banderowców i melnykowców.
Obie frakcje OUN wiedziały o przygotowaniach Niemców do wojny ze Związkiem Radzieckim i obie czyniły starania o utworzenie “ukraińskiej siły zbrojnej”. Grupę inicjatywną OUN-b stanowili m.in. Mykoła Łebed oraz Szuchewycz i Wasyl Sydor, późniejsi organizatorzy UPA. Hitler wyraził zgodę na utworzenie dwóch batalionów ukraińskich w ramach Wehr machtu. Jeden “Nachtigall” pod dowództwem Niemca Herznera, ze strony ukraińskiej Szuchewycza, nieoficjalnie był to batalion im. S. Bandery. Drugi “Roland” nosił podwójne imię Konowalca i Petlury.
O świcie 22 czerwca 1941 r. Niemcy zaatakowali Związek Radziecki, bataliony ukraińskie wyruszyły na Wschód razem z czołowymi jednostkami Wehrmachtu. Nazwisko Bandera było nieznane na Wołyniu, wprawdzie pojawiło się ono w polskiej prasie w 1936 r. z okazji toczącego się wtedy procesu w sprawie zabójstwa Pierackiego, ale przeciętny mieszkaniec nie posiadał żadnej wiedzy na temat OUN z orientacją na Berlin. W domach mówiło się o “strasznych bolszewikach”, gdyż oficjalna polska propaganda szła w kierunku antykomunizmu. Dopiero w ostatniej dekadzie czerwca 1941 r. obok Hitlera pojawiło się nazwisko Bandery. Zmotoryzowana kolumna wojsk niemieckich przejeżdżała przez Nowy Dwór, ukraińską wieś na Wołyniu. Na bramie triumfalnej widniał napis “Niech żyje wódz Hitler” i “Sława Banderze”, tłum w euforii skandował: “Niech żyje niemiecka armia”, młoda Ukrainka Apolinaria Makaruk witała Niemców chlebem i solą. W wyobraźni nacjonalistycznie nastrojonych Ukraińców już żyła samostijna Ukraina, wkrótce dowiedzieliśmy się, że został wyzwolony Lwów. Pojawili się emisariusze z hasłami “Ukraina tylko dla Ukraińców”. “Polacy, Żydzi i Moskale muszą zniknąć z ukraińskiej ziemi”. Powiało grozą. Powołano ukraińską policję pomocniczą. Likwidowano Ukraińców współpracujących z władzą radziecką, następnie Polaków należących do przedwojennych organizacji wojskowych, likwidowano Żydów. Przeżyli tylko Żydzi, którzy dotarli do radzieckich albo polskich oddziałów partyzanckich, jednostki wyszły z ziemianek leśnych. W siedzibie mojej gminy – czeskim Kupiczowie, Czechom udało się przechować tylko jedną Żydówkę – Helenę Najman, 15 Rosjan, 93 Ukraińców, nie popierających UPA, i 1.024 Polaków (Kronika Kupiczowa).
Po wkroczeniu wojsk niemieckich do Lwowa “Nachtigal” współuczestniczył w likwidacji profesorów lwowskich, pogromie Żydów i Polaków. Zgodnie z planem OUN-b proklamowała 30 czerwca 1941 r. rząd ukraiński z premierem Stećko na czele. Niemcy, domagając się cofnięcia proklamacji, internowali Banderę i Stećkę. 12 lipca 1941 r. obaj zostali odprawieni pociągiem z Krakowa do Berlina, byli przesłuchiwani z wolnej stopy, a następnie osadzeni w obozie Sachsenhausen. W tym czasie obowiązki prowidnyka OUN-b pełnił M. Łebed (zbrodniarz, który opracował potem legendę OUN-UPA). Bandera i Stećko przebywali w wydzielonej części obozu przeznaczonego dla osobistości w tzw. bunkrze Zellenbau, w którym przebywali także “Grot”-Rowecki, Melnyk z żoną i inni. Bandera miał do dyspozycji prasę, mógł kontaktować się ze światem zewnętrznym i własną organizacją.
Prof. W. Masłowśkij w swojej książce pt. “Z kim i przeciw komu...” pyta: “W jakim celu hitlerowcy izolują w obozie, razem z wieloma zwolennikami, prowidnyka OUN, który zapewniał o swojej wierności nazizmowi... a jednocześnie trzymają go w śmiercionośnej atmosferze obozu, w prawie luksusowych warunkach”.
W polityce niemieckiej wobec Ukraińców rzeczywiście występowało wiele niekonsekwencji. Zależała ona od sytuacji na froncie wschodnim, przykładowo w Zellenbau Niemcy przetrzymywali wielu kadrowych ounowców na czele z Banderą, a w pobliżu mieścił się ośrodek szkolenia banderowskich kadr dywersyjno-agenturalnych. Łącznicy Bandery za zezwoleniem władz niemieckich opuszczali obóz w celu kontaktowania się z już działającą UPA.
Po zakazie działalności ukraińskiego “rządu” nastąpił radykalny zwrot niemieckiej polityki. Pod koniec sierpnia 1941 r. bataliony ukraińskie zostały cofnięte z frontu i przekształcone w 201 batalion policyjny pod dowództwem Szuchewycza. Okupant niemiecki organizował jednostki paramilitarne pod nazwą “Schutzmannschaften” przeznaczone do działań pacyfikacyjnych i walki z partyzantką radziecką. Niemcy aresztowali wtedy wielu członków OUN-b, wielu rozstrzelali, wywozili młodzież ma przymusowe roboty, ten stan rzeczy powodował niezadowolenie. Kierownictwo OUN-b uznało, iż nadszedł czas “rewolucji narodowej”.
W drugiej połowie 1942 r. Główny Prowid OUN-b wysłał na Polesie i Wołyń przeszkolonego w Abwehrze Sydora w celu tworzenia oddziałów zbrojnych. Szuchewycz opuścił batalion policyjny i zajął się sprawami organizacyjnymi. Bojówki zbrojne Bulby-Borowca i inne, dotąd niezorganizowane, siłą podporządkowane zostały oddziałom banderowskim i od tej pory jednolite kierownictwo UPA spoczywało w pełni w rękach banderowców, zaczęto też używać nazwy “UPA”, którą wcześniej posługiwali się bulbowcy. W antypolskiej atmosferze dojrzewał żywioł nieobliczalny w skutkach.
Przejście do okresowej konspiracji OUN-b nie oznaczało zerwanie stosunków z Niemcami, UPA z nimi walki nie prowadziła, w obliczu zbliżającego się frontu wschodniego ponownie nawiązano ścisłą współpracę z Niemcami.
Łebed “Ruban” rozkazał zabijać Polaków przy każdej okazji spotkania. Szuchewycz “Czuprynka” głosił otwarcie <)>“przyśpieszyć likwidacje Lachów”. Z imieniem Bandery na ustach od jesieni 1942 r. rozpoczęto totalną rzeż kresowych Polaków. Śpiewy oznajmiały: “Bandery duch UPA wede”, “Ukraina, ridna maty, budem byty i rizaty”. Na terenie Małopolski Wschodniej “czystkę etniczną” UPA prowadziła też po przesunięciu się frontu wschodniego na Zachód.
Agonia III Rzeszy była nieunikniona, we wrześniu 1944 r. Niemcy zwolnili z obozu Banderę, w październiku na wolność wyszedł Melnyk i inni członkowie OUN. Bandera zamieszkał w willi na obrzeźach Berlina, a następnie przybył do Krakowa, gdzie wydawał instrukcje ukraińskim dywersantom, przerzucanym na zaplecze frontu wschodniego.
Niemcy utworzyli wówczas Ukraiński Narodowy Komitet (UNK) i zaprosili do Berlina Banderę, Melnyka, Kubyjowicza, Bulbę-Borowća, Liwićkiego, Skoropadskiego w celu zjednoczenia zwaśnionych nurtów ukraińskiego nacjonalizmu. Struktury OUN przetrwały potem na Zachodzie, wielu działaczy banderowskich Anglicy i Amerykanie zaangażowali do służb specjalnych. Ukraińska nacjonalistyczna diaspora wpływała na kształtowanie fałszywych poglądów w odniesieniu do tragedii na polskich Kresach Wschodnich podczas II wojny światowej.
W ostatnich miesiącach przed zakończeniem wojny Bandera, Stećko, i kapelan dywizji SS-Galizien Hrynioch przebywali w miasteczku Kolin w pobliżu Pragi. Będąc w dyspozycji Abwehrkommanda 202, przy jego pomocy w końcu kwietnia 1945 r. przedostali się do Tyrolu, a następnie do okupowanej przez Amerykanów Bawarii. Bandera otrzymał mieszkanie w narciarskiej miejscowości Sederze, położonej na północ od Innsbrucku. W tym miejscu znalazł się pod opieką nowych sojuszników.
Tymczaem w powojennych granicach Polski bojówki UPA nadal terroryzowały mieszkańców Lubelszczyzny i Bieszczadóów. Zaś Bandera umacniał swe iIuzje nieuniknionej III wojny światowej i wciąż kierował działalnością OUN. Na stałe osiadł w Monachium. Wyrobił dowód tożsamości na nazwisko Stefan Popiel, podawał się za Polaka na wygnaniu.
W dniu 15 października 1959 r. zginął w zamachu na schodach kamienicy, w której mieszkał z żoną i trójką dzieci. Zamachowcem okazał się Staszyński – agent KGB. Banderę pochowano na cmentarzu w Monachium. Uroczystości pogrzebowej przewodniczył mirat Hołynśkij w asyście dziewięciu duchownych grekokatolickich.
W wieku 50 lat zakończył życie człowiek – symbol okrucieństwa, ponoszący osobiście główną odpowiedzialność za ludobójstwo. Nie miał on nic wspólnego z ewangeliczną zasadą chrześcijaństwa, ani z ogólnoludzką etyką. OUN pod jego wodzą, zbezcześciła niepodległościowe ideały narodu ukraińskiego. Utrwaliła stereotyp Ukraińca-rizuna. Bandera z Łebedem, Szuchewyczem, Klaczkiwśkim zamienili polskie Kresy Południowo-Wschodnie w wielkie cmentarzysko. Do dziś ślad Bandery rzutuje na stosunki polsko-ukrańskie.

Powrót do poprzedniej strony