CZARNY ALIBABA

Alibaba, Arab z bajki, nie chce wina, ani fajki,
Alibaba śpi, choć gra muzyka.
Alibaba chrapie w barze, choć Arlekin tańczyć każe,
Chociaż prosi go w tę noc księżniczka!

Obudź się czarny Alibabo,
Zdmuchnij z brody resztkę snu,
Obudź się czarny Alibabo,
Zatańcz ze mną tu i tam i tam i tu.
Obudź się czarny Alibabo,
Razem dobrze będzie nam,
Obudź się czarny Alibabo,
Zatańcz ze mną tu i tam i tu i tam.

Już księżyc na niebie zgasł i słychać ptaków świst,
kto zatrzyma czas? Tylko twist, twist, twist!
Obudź się czarny Alibabo,
Zdmuchnij z brody resztkę snu,
Obudź się czarny Alibabo,
Zatańcz ze mną tu i tam i tam i tu.

Wtem księżniczka znika blada,
Już skończona maskarada!
Na ulicy śnieg i wicher swista,
Alibaba w paltociku bez 40 rozbójników
Idzie sobie w świat i gwiżdże twista!

Obudź się czarny Alibabo,
Zdmuchnij z brody resztkę snu,
Obudź się czarny Alibabo,
Zatańcz ze mną tu i tam i tam i tu.
Obudź się czarny Alibabo
Razem dobrze będzie nam
Obudź się czarny Alibabo
zatańcz ze mną tu i tam i tu i tam!

Bo księżyc już na niebie zgasł i słychać ptaków świst
Kto zatrzyma czas? Tylko twist, twist, twist!
Obudź się czarny Alibabo
Razem dobrze będzie nam
Obudź się czarny Alibabo
Zatańcz ze mną tu i tam i tu i tam!