OJ, KRAKÓW, KRAKÓW
Stanisław Hajto

Oj, Kraków, Kraków, przecudne mieście,
dziwuje ci się wieś, okolica;
jakżeś pięknie zbudowany,
za Kaźmierza fundowany,
tysiąc ludzi w sobie mieścisz,
jesteś przestronny.

Koło sukiennic kościół Liliji,
polecony on Pannie Maryji,
wieża wznosi się wysoko,
ledwie sięga ludzkie oko,
trębacz trąbi, wytrębuje,
bo jest wysoko.

Na środku rynku sukiennice są, (bis)
sukiennice murowane,
za Kaźmierza fundowane,
sukiennice stoja dzisiaj,
stoją przybrane.