Nowożytność

Opozycyjne, w stosunku do króla Augusta II Sasa, kręgi szlachty zawiązały w 1704 r. zbrojną konfederację w Warszawie i na zjeździe w styczniu ogłoszono detronizację Augusta II. Wykorzystał to niezwłocznie król Szwecji Karol XII i wyszukał sobie nowego króla Polski w osobie młodego wojewody poznańskiego Stanisława Leszczyńskiego (1704-10 i 1733-36). W dniu 12 lipca 1704 r. sejm elekcyjny w postaci niewielkiego zgromadzenia szlachty w, otoczonym przez wojska szwedzkie, obozie podwarszawskim, dokonał jego formalnego wyboru na króla Rzeczypospolitej.
Dotychczasowy król Polski August II nie miał jednakże zamiaru abdykować. W sierpniu 1704 r. doprowadził do zawiązania konfederacji sandomierskiej, grupującej jego zwolenników, ogłosił pospolite ruszenie obronne i zawarł kolejny traktat sojuszniczy z Piotrem I, zgodnie z którym na wschodnie terytoria Rzeczypospolitej weszły wojska rosyjskie dla ochrony tychże przed Szwedami. W kraju zaczęła rozwijać się wojna domowa pomiędzy zwolennikami saskiego Augusta II i St. Leszczyńskiego, zgodnie z powiedzeniem: “Jedni do Sasa, drudzy do Lasa".

W 1710 r. wrócił do kraju August II Mocny, jakby zapominając, że kilka lat wcześniej zrzekł się w uroczystym ślubowaniu polskiej korony królewskiej. Zaczął swe nowe rządy od zawarcia z Piotrem I kolejnego traktatu, w którym Rosja ponowiła swe gwarancje udzielenie Polsce wszechstronnej pomocy wojskowej w walce ze Szwedami. Oczywiście w ślad za carskimi armiami szła również realna carska władza. Ugruntowana została przez “Sejm Niemy”, jaki odbył się 1 lutego 1717 r. w Warszawie. Przyjęto na nim uchwały o wyjściu wojsk saskich z Rzeczpospolitej, ograniczeniu kompetencji hetmanów i liczby wojska do 24 tysięcy żołnierzy, zatwierdzono dotychczasowe przywileje szlachty i zapoczątkowano protekcję rosyjską nad Polską. Sejm ten trwał tylko jeden dzień, przy czym posłowie nie zostali dopuszczeni do głosu, by nikt nie mógł zgłosić “liberum veto”.

Najdłużej żyjącym królem polskim był Stanisław Leszczyński, który umarł po tragicznym wypadku w wieku 89 lat. W dniu 5 lutego 1766 roku był sam rano w sypialni, ubrany w obszerny szlafrok, siedział na fotelu przed kominkiem. Co w szczegółach się stało - nie wiadomo, w każdym razie, gdy po kilku minutach wszedł do pokoju ktoś ze służby - leżał nieprzytomny przed kominkiem, z nadpalonym szlafrokiem i oparzonymi ręką, twarzą, udem i brzuchem. Po tygodniu część oparzelin się zagoiła, lecz po dalszym tygodniu pojawiła się gorączka, rany zaczęły się jątrzyć, chory zapadał na śpiączkę, tracił przytomność, zmarł 23 lutego. Ku czci zmarłego króla-dobrodzieja, dzwony we wszystkich kościołach Księstwa Lotaryngii i Baru, którym mądrze i sprawiedliwie zarządzał przez 30 lat, dzwoniły po pół godziny trzy razy dziennie przez czterdzieści dni.

Głównym siedliskiem ostentacyjnego bogactwa, swobody obyczajów i marnotrawstwa finansowego w połowie XVIII w. był niewątpliwie francuski dwór królewski. Ludwik XV utrzymywał na nim wiele swych faworyt, wśród których wyróżniała się zdecydowanie Madame de Pompadour. Z jej protekcji liczni wielcy filozofowie i artyści Oświecenia otrzymywali wsparcie i zamówienia na swe dzieła; między innymi dzięki niej zbudowane zostały reprezentacyjne obiekty przy Place de la Concorde i pałacyk Petit Trianon w Paryżu. Organizowała też huczne zabawy w Wersalu na koszt króla. Jej przypisuje się powiedzenie “Po nas choćby potop!".

W 1783 r. chan krymski został zmuszony do abdykacji i natychmiast wojska carskie zajęły Półwysep Krymski i wszystkie pozostałe tereny Chanatu. Od razu rozpoczęto też wielką, planową kolonizację nowych terenów, przesiedlając dziesiątki tysięcy chłopów, głównie z Powołża, oraz zakładając szereg nowych miast i portów, jak Symferopol, Sewastopol, Chersoń, Odessa i inne. Faktycznie rozwój gospodarczy Krymu i całego północnego wybrzeża Morza Czarnego był bardzo szybki. By o tym przekonać się naocznie, Katarzyna II urządziła w 1787 r. uroczystą wyprawę swego dworu na te nowe ziemie, których pozyskanie dla Rosji było głównym jej celem, jako cesarzowej imperium. W trakcie podróży spotkała się w Kaniowie nad Dnieprem z królem Polski St. Poniatowskim, swym kochankiem sprzed ponad trzydziestu lat, a w Chersoniu z cesarzem austriackim, Józefem II. Zarządca południowej Rosji książę Potiomkin nie szczędził pieniędzy i starań, by dostojnym gościom jak najlepiej zaprezentować swe osiągnięcia, kazał nawet pobudować makiety wiosek, które, oglądane z daleka, miały świadczyć o zaludnieniu pustych stepów. Stąd “wioski potiomkinowskie".

W dniu 3 maja 1791 r. Sejm Wielki uchwalił nową Konstytucję Rzeczpospolitej. Zniosła ona podział państwa na Koronę i Litwę, zwiększyła uprawnienia mieszczan, zapowiadała poprawę doli warstwy chłopskiej, likwidowała liberum veto w sejmie i konfederacje. Ustalała też, że po Stanisławie Auguście Poniatowskim miał zostać królem elektor saski Fryderyk, wnuk Augusta III. Konstytucja zmieniła więc ustrój I Rzeczpospolitej z monarchii parlamentarnej na monarchię konstytucyjną. Część magnaterii nie zamierzała jednak poddać się nowym prawom ustanowionym przez Konstytucję 3 Maja i zawiązała spisek w Targowicy (Szczęsny Potocki, Seweryn Rzewuski, F.K. Branicki), celem jej obalenia. Chcieli oni powrotu anarchii saskiej i podziału państwa na samodzielne województwa. Konfederaci zwrócili się o pomoc wojskową do Katarzyny II i rozpoczęła się wojna rosyjsko-polska.

W styczniu 1793 r., po procesie o zdradę państwową, został zgilotynowany król Ludwik XVI. Stało się to bodźcem do sfinalizowania I wielkiej koalicji antyfrancuskiej z udziałem: Prus, Austrii, W. Brytanii, Holandii, państw niemieckich, Hiszpanii, Rosji, Portugalii i większości państw włoskich. W marcu 1793 r. Francuzi stracili Belgię i Nadrenię, częściowo z winy głównodowodzącego wojskami francuskimi, który próbował poprowadzić je przeciwko rewolucyjnemu Paryżowi. Podobne zdrady ze strony arystokratycznych oficerów zdarzały się często. Również królowa Maria Antonina, żona Ludwika XVI, zresztą córka austriackiej cesarzowej Marii Teresy, także oskarżona została o współdziałanie z Austrią, jak również o trwonienie państwowych pieniędzy, przez co ulica paryska zwała ją ”Madame deficyt". Została zgilotynowana 16 października 1793 r., przy aplauzie gawiedzi, na placu Rewolucji (dziś Plac Concorde) w Paryżu. Ponoć wchodząc na szafot niechcąco nadepnęła na nogę kata, za co go zaraz gorąco przeprosiła.

By zmusić Wielką Brytanię do zakończenia wojny, Napoleon Bonaparte zaproponował podbicie Egiptu, gdzie prowadziła ona wiele interesów i miała duże wpływy, rywalizując skutecznie w tej mierze z Francją. Wyprawa egipska doszła do skutku w maju 1798 r. Wzięło w niej udział 54 tysięcy marynarzy i żołnierzy oraz 187 uczonych i artystów, którzy mieli badać kulturę i historię Egiptu. Po sukcesach, sprowadzających się do zajęcia Malty i znacznej części Egiptu, z Aleksandrią i Kairem, wojska ekspedycyjne spotykały same niepowodzenia: upiorny klimat, choroby tropikalne, zniszczenie floty francuskiej przez Nelsona pod Nabukirem u wybrzeży Egiptu, powstanie ludności w Kairze, ingerencja wojsk tureckich, zajęcie Malty przez Anglików. Ostatecznie ekspedycja egipska Napoleona udała się tylko w swej części naukowo-badawczej. Między innymi znalezienie wówczas w czasie wykopalisk tzw. "kamienia z Rosetty”, to jest płyty z wyrytymi napisami greckimi i hieroglificznymi, pozwoliło na odczytanie w 1822 r. hieroglifów egipskich.

Dla zdobycia przychylności kadry oficerskiej, Napoleon hojnie obdarzał zasłużonych oficerów tytułami hrabiów, baronów, a nawet książąt, co bardzo nie podobało się starej arystokracji. W 1800 r. dokonany został przez spisek rojalistów tzw. żuanów, zamach na życie Bonapartego. Zginęło wtedy dziesiątki osób, ale Napoleon wyszedł z zamachu bez szwanku. Spisek został szybko rozbity przez sprawną policję wieloletniego ministra Fouche, z którego usług Bonaparte zresztą szeroko korzystał. Celem wzmocnienia swej władzy Napoleon koronował się 2 grudnia 1804 r. na cesarza Francji. Koronacja, z wielkim przepychem, odbyła się w Katedrze Notre Dame w Paryżu, koronatem był papież Pius VII, a koronę na głowę włożył sobie sam Napoleon, koronując następnie także klęczącą Józefinę.

Poważnym zastrzykiem dla skarbu Francji była sprzedaż w 1803 r. Stanom Zjednoczonym A.P. terytorium Luizjany w środkowej części Ameryki Płn. za 15 milionów dolarów. Była to w ogóle największa transakcja nieruchomościami w dziejach, dzięki której Stany Zjednoczone powiększyły swe terytorium o przeszło dwa miliony kilometrów kwadratowych, na których znajduje się obecnie 13 stanów. Przy czym zaznaczyć należy, że Francja uzyskała te tereny od Burbonów hiszpańskich w zamian za nie swoje Królestwo Etrurii po zwycięstwach Napoleona w Italii w 1801 r.

W grudniu 1809 r. Napoleon I Bonaparte rozwiódł się ze swą pierwszą żoną, Józefiną i poprosił cara Rosji Aleksandra I o rękę jego młodszej siostry, Anny. Dostał jednak kosza pod pretekstem zbyt młodego wieku wybranki. Nie przejął się tym i ożenił wkrótce z córką cesarza austriackiego, Marią Ludwiką. Ale całkiem niewykluczone, że historia Europy potoczyłaby się inaczej, gdyby nie było tego kosza.

Wreszcie 12 czerwca 1812 r. Wielka Armia, złożona za wszystkich narodowości zachodniej i środkowej Europy kontynentalnej, licząca ponad 600 tys. ludzi, przekroczyła graniczną rzekę Niemen i ruszyła na Moskwę. Rosja dysponowała trzema armiami z nieco powyżej 270 tysiącami żołnierzy, które Napoleon zamierzał pobić w oddzielnych bitwach. Lecz Rosjanie zastosowali taktykę cofania się głównych sił, niszczenia wszystkiego na trasach przemarszu wojsk francuskich oraz napaści na rozproszone oddziały i transporty zaopatrzeniowe. W tej sytuacji zdobycie Moskwy nic nie dało Napoleonowi, zwłaszcza że została opuszczona przez mieszkańców, ogołocona z wszelkich zapasów żywności i podpalona przez wypuszczonych na wolność więźniów. Wzniecali oni pożary jeszcze przez kilka dni po wkroczeniu wojsk francuskich, spłonęła nawet część pałacu kremlowskiego, z którego Napoleon I Bonaparte musiał salwować się ucieczką. Słał on potem do cara Aleksandra I propozycje honorowego zakończenia wojny, lecz po miesiącu bezowocnych oczekiwań na odpowiedź, i gdy już spadły pierwsze śniegi, zarządził 18 października odwrót swej Wielkiej Armii. Jej marsz przez bezkresne przestrzenie, wśród ostrych mrozów, bez kwater i żywności i przy nieustannych podjazdach kozackich, zamienił się w koszmar. Marszałek Kutuzow i “generał mróz" sprawili, że na pozycje wyjściowe nad Niemen wróciło tylko kilkadziesiąt tysięcy skrajnie wyczerpanych żołnierzy.

W czasie walk o Paryż, podczas wojny koalicji europejskiej z Napoleonem, 30 marca 1814 r. w jednej małej restauracji na Wzgórzu Montmartre w Paryżu kozacy atamana Płatowa chcieli się czegoś napić. Spieszyło im się i ponaglali właściciela okrzykami: bistro, bistro (szybko, szybko). Na drugi dzień wywiesił on na swej restauracji szyld z napisem “BISTRO” i stąd wzięła się nazwa małych restauracji i barów, nastawionych na szybką obsługę klientów.

W trakcie trwania Kongresu Wiedeńskiego, w marcu 1815 r., Napoleon Bonaparte uciekł z Elby, po czym powrócił do Francji i Paryża, witany entuzjastycznie przez rodaków. Chciał wskrzesić swą władzę, choćby tylko na zasadach monarchii konstytucyjnej. Z trudem udało mu się jednak zebrać 130 tys. nowego wojska i z tą armią pomaszerował do Belgii, gdzie stacjonowały wojska angielskie marszałka Wellingtona i pruskie marszałka Bluechera. Zamierzał je pobić oddzielnie, lecz plan ten się nie powiódł i bitwa pod Waterloo, niedaleko Brukseli, skończyła się wielką klęską Francuzów, dokładnie w setnym dniu po powrocie Napoleona z Elby. Został on ponownie aresztowany i tym razem zesłany na daleką wyspę Św. Heleny na południowym Atlantyku. Tam w samotności pisał wspomnienia ze swych kampanii wojennych, w czasie których stoczył 60 bitew. Zmarł w 1821 r. w wieku 52 lat.

Gdy Kongres Wiedeński ostatecznie zdecydował o powstaniu Królestwa Polskiego pod protektoratem Rosji, Aleksander I przybrał tytuł króla polskiego, zastępować go miał namiestnik. Wówczas odwiedził go we Wiedniu gen. T.Kościuszko, który specjalnie przyjechał ze Szwajcarii, gdzie zamieszkiwał, z podziękowaniami za utworzenie Królestwa Polskiego, o co wcześniej zwracał się w swych listach do cara. Kościuszko zmarł w Szwajcarii w 1817 r. W następnym roku trumna z jego zabalsamowanymi zwłokami sprowadzona została do kraju i złożona w grobach królewskich na Wawelu. A w latach 1820-23 usypany został w Krakowie na jego cześć kopiec ziemny im T. Kościuszki, na wzór istniejących w mieście kopców Wandy i Krakusa.

Przez cały XIX w.polityka zagraniczna Stanów Zjednoczonych A.P. nakierowana była przede wszystkim na własną ekspansję terytorialną i na niedopuszczenie innych mocarstw europejskich do Ameryki Południowej i Środkowej. W tej kwestii w 1823 r. prezydent Monroe ogłosił doktrynę, znaną jako doktryna Monroe’go, a sprowadzająca się do hasła “Ameryka tylko dla Amerykanów". Przyczyniła się ona w dużym stopniu do wyzwolenia się spod panowania Hiszpanii i Portugalii w pierwszej połowie XIX w. prawie wszystkich krajów amerykańskich, gdyż praktycznie uniemożliwiła ingerencję trzecich państw europejskich. Przy czym Stany Zjednoczone bezpośrednio nie wspierały powstańców latynoskich, choć zainteresowane były wyparciem Hiszpanów i Portugalczyków z Ameryki.

Ostatni absolutystyczny monarcha Bawarii Ludwik I Bawarski (1825-48) był wielkim mecenasem sztuki, nauki i architektury. Zostawił po sobie wiele budowli w Monachium, wzorowanych na klasycznej architekturze greckiej. Na jego dworze królewskim przyjmowani byli i występowali m. innymi: N.Paganini, włoski wirtuoz skrzypiec; F.Liszt, węgierski kompozytor i pianista; G.Rossini, włoski kompozytor operowy; H.Heine, niemiecki poeta; J.W.Goethe, największy niemiecki pisarz i myśliciel Oświecenia. Pierwszy ślub Ludwika Bawarskiego, zawarty w 1810 r., uczczony został wielką imprezą piwną na podmiejskich łąkach Monachium. Powtórzona w następnym roku, stała się tradycją i odbywa się co roku do dziś na "łące Teresy" (imię żony Ludwika I), jako największa impreza piwna na świecie.

Do 1830 r. szczególną rolę w organizacji spisków, ruchów i rewolucji republikańskich i niepodległościowych w Italii odegrali karbonariusze, to jest członkowie tajnego związku o strukturach masońskich, grupującego głównie oficerów, urzędników i drobnomieszczan. Zaś po 1831 r. przywództwo w walce o wolne, zjednoczone Włochy przejęła organizacja “Wolne Włochy”. Mimo wielu niepowodzeń, odegrała ona dużą rolę w rozpowszechnianiu myśli i idei niepodległościowych i zjednoczeniowych na całym Półwyspie Apenińskim. Pod koniec pierwszej połowy XIX w. głównym ośrodkiem rissorgimento, to jest działalności zjednoczeniowych, stało się Królestwo Piemontu, a głównym przywódcą rewolucyjno-demokratycznym gen. Giuseppe Garibaldi. W 1848 r., po obaleniu politycznej władzy papieża w Państwie Kościelnym i utworzeniu Republiki Rzymskiej, dowodził on obroną Rzymu w wojnie włosko-francuskiej. Francuzi przywrócili wówczas do władzy papieża Piusa IX, a Garibaldi emigrował za granicę.

We wrześniu 1854 r. Francja, wraz z W.Brytanią, interweniowały w wojnie rosyjsko-tureckiej po stronie Turcji. Oba państwa obawiały się bowiem dalszego wzrostu potęgi Rosji, po grożącym całkowitym rozbiciem przez nią imperium tureckiego. Interwencja polegała na dokonaniu dużego desantu wojskowego na Półwyspie Krymskim. Rozegrały się tam ciężkie walki, z których sprzymierzeni wyszli zwycięsko, głównie zresztą na skutek nieudolności generałów rosyjskich. W traktacie pokojowym, zawartym po wojnie krymskiej w 1856 r. w Paryżu, główne korzyści znów uzyskała W.Brytania, umacniając swą imperialna potęgę w basenie Morza Śródziemnego. Rosja została upokorzona, Imperium tureckie ocalone na dalszych kilkadziesiąt lat, a Francja straciła 100 tys. zabitych żołnierzy.

Od początku istnienia brytyjska Kompania Wschodnioindyjska werbowana żołnierzy do swych wojsk piechoty wśród miejscowych plemion, głównie Ghurków i Sikhów. Zwano ich sipajami (miejscowi), przy czym oficerami byli wyłącznie Anglicy. Powodowało to niejednokrotnie wzajemne konflikty. W 1857 r. miał miejsce poważny bunt sipajów, spowodowany instrukcją stosowania tłuszczu krowiego do konserwacji amunicji, co godziło w uczucia religijne Hindusów. Bunt objął ok. 80 tys. żołnierzy w północnych i środkowych Indiach. Wymordowali oni swych oficerów, wraz z ich rodzinami, i zdobyli stolicę Delhi. Rebelia wzmocniona została przez lokalne powstania chłopskie i ogłoszenie przez ludność muzułmańską świętej wojny (dżihad) przeciwko Brytyjczykom. Opanowali oni sytuację dopiero po roku, po ściągnięciu znacznych sił z metropolii. Brytyjczycy zakończyli bunt równie okrutnie, jak sipajowie go zaczęli, rozstrzeliwując buntowników przez przywiązywanie ich do luf armatnich.

Sytuacja wewnętrzna Cesarstwa Chin skomplikowała się dodatkowo przez wybuch w 1856 r. w północno-wschodnich Chinach drugiej wojny opiumowej z W. Brytanią i Francją. Rozpoczęła się ona od zbombardowania Kantonu przez eskadrę kanonierek brytyjskich i trwała w dwu etapach cztery lata. W jej trakcie Europejczycy rozbili anachronicznie uzbrojone wojska Czingów i zajęli ważniejsze miasta i porty w północnych Chinach. W tym stolicę Pekin, którą władze mandżurskie oddały bez walk. W zawartych w Tiensinie i Pekinie traktatach pokojowych, W. Brytania powiększyła swe terytorium Hong-Kongu, porty chińskie zostały otwarte dla handlu z W.Brytanią, Francją i USA, a kupcy tych państw uzyskali określone przywileje w handlu z Chinami itp. Dodatkowo Rosja, która nie wzięła udziału w II wojnie opiumowej, odzyskała kraje Nadamurski i Ussuryjski.

Pełne podporządkowanie Chin przez państwa europejskie nie było jednak możliwe, wobec pozostawania znacznych obszarów kraju pod władzą tajpingów. W 1860 r. rozpoczęli oni swój nowy marsz na północno-zachodnie prowincje. Początkowo odnosili sukcesy i podjęli nawet próbę opanowania największego ośrodka gospodarczego Chin, Szanghaju. Zostali wszak odparci z dużymi startami przez wojska cesarskie, wspierane przez kanonierki, artylerię i oddziały brytyjskie, francuskie i amerykańskie. Głównie ta interwencja państw europejskich spowodowała, że do 1864 r. wojska tajpingów zostały rozgromione. Ostatnim akordem powstania było zdobycie przez wojska rządowe stolicy tajpingów, Nankingu, samobójstwo Niebiańskiego Króla i rzeź 100 tysięcy obrońców miasta. Ocenia się, że w czasie trwania powstania tajpingów i drugiej wojny opiumowej zginęło ok. 20 milionów ludzi.

Po wojnie secesyjnej (1861-65) Kongres uchwalił kilka poprawek do konstytucji Stanów Zjednoczonych, znoszących niewolnictwo i przyznających Murzynom obywatelstwo amerykańskie i prawa wyborcze. Autorem tych poprawek był prezydent Abraham Lincoln, gorący przeciwnik niewolnictwa. Nie doczekał jednak ich ogłoszenia, gdyż w kwietniu 1865 r. zastrzelony został w loży teatralnej przez agenta konfederatów. Zabójca wyskoczył potem na scenę, krzycząc wobec pełnej widowni “Sic semper tyrranis!" (Taki los czeka wszystkich tyranów!) i uciekł tylnym wyjściem. Podobnie z ręki zamachowców zginęli w XIX w. jeszcze dwaj prezydenci USA: J. Garfield w 1881 r. i Mc Kinley w 1901 r.

W 1869 r. uruchomiony został Kanał Sueski, łączący Morze Śródziemne z Oceanem Indyjskim, a będący największą inwestycją wodną XIX w. Wybudowany został przez francuskiego finansistę Ferdynanda Lessepsa przy wykorzystaniu przymusowej, katorżniczej pracy dziesiątków tysięcy chłopów egipskich. Mówiono, że został zbudowany na kościach fellachów.

Szwajcaria uczyniła w drugiej połowie XIX w. duże postępy w rozwoju swej gospodarki i zamożności obywateli. W kraju, nie posiadającym bogactw mineralnych, rozwinęły się przemysły precyzyjne, w tym głównie wytwórczość zegarków, również hodowla bydła mlecznego i turystyka górska. Między innymi masową produkcję zegarków kieszonkowych zorganizował A.Patek, polski emigrant, uczestnik powstania styczniowego. Zegarki, czekolada mleczna i sery stały się na długie lata szwajcarską specjalnością eksportową. Dodatkowo miasta szwajcarskie stały się siedzibami banków, które oplotły swymi filiami całą Europę. Były wygodnym i bezpiecznym miejscem lokaty i transakcji finansowych, zresztą nie zawsze uczciwych, prywatnego i państwowego kapitału całego świata. Tak więc już w drugiej połowie XIX stulecia neutralność, banki, zegarki i sery stały się nieodłącznym atrybutem i synonimem Szwajcarii.

W dniach 26 i 27 sierpnia 1883 r. na wyspie Krakatau, leżącej pomiędzy wyspami Jawą i Sumatrą, miała miejsce największa erupcja wulkaniczna w czasach nowożytnych. Wielokrotne wybuchy wulkanu Krakatau i kilkunastu na sąsiednich wyspach utworzyły chmurę popiołów wulkanicznych grubości kilkunastu kilometrów, przesłaniającą przez wiele dni światło dzienne na wielkich przestrzeniach. Wybuch i powstałe w ich wyniku fale morskie tsunami zabiły ok. 35 tys. ludzi, głównie w miastach przybrzeżnych Jawy. Dwie trzecie wyspy, liczącej 40*20 km zniknęły w morzu.

Sytuacja względnej stagnacji rozwoju i mapy Afryki w XIX w. skończyła się gwałtownie w 1885 r., gdy na Konferencji Berlińskiej mocarstw europejskich i Stanów Zjednoczonych A.P. podjęta została decyzja o rozbiorze Afryki. Ustalono w szczególności, że państwa europejskie, mające swe bazy na wybrzeżach, zajmą również terytoria w głębi kontynentu, przy czym wielkość tych terytoriów uzależniono od ich możliwości wojskowych. Po 1885 r. nastąpił więc “wyścig o Afrykę”. Zakończył się on już w pierwszych latach XX w. Poszczególne państwa kolonizatorskie działały przeważnie poprzez swe, istniejące już wcześniej, kompanie handlowe, którym przydzielano odpowiednie wojska ekspedycyjne.

Po zajęciu w 1882 r. Egiptu Brytyjczycy zagarnęli również terytorium Sudanu, leżącego w dorzeczu górnego Nilu. Stanowił on dogodną bazę do penetracji całej Afryki Środkowej. W podbojach tych wielkich obszarów, aż do Ugandy i Kenii wsławił się angielski pułkownik Gordon, który mianowany został później generalnym gubernatorem całego Sudanu. Przeciwko bezwzględnej eksploatacji kraju przez okupantów brytyjskich w 1883 r. wybuchło wielkie powstanie, zwane od imienia przywódcy, powstaniem mahdystów. Po dwuletnim oblężeniu stolicy Chartumu, powstańcy zdobyli miasto, płk. Gordon został zabity i w Sudanie powstało państwo mahdystów. Dopiero w 1898 r. zostało ono podbite przez Brytyjczyków, a to dzięki zastosowaniu przez nich po raz pierwszy karabinów maszynowych, od ognia których zginęło kilkadziesiąt tysięcy atakujących mahdystów.

W styczniu 1889 r. zginął jedyny syn cesarza austriackiego Franciszka Józefa I, Rudolf, spodziewany następca tronu. Poróżniony z ojcem na tle światopoglądowym, 30-letni arcyksiążę, ożeniony od kilku lat, mający małe dziecko, ale nieszczęsny w życiu osobistym, popełnił samobójstwo, uśmiercając wcześniej strzałem z rewolweru swą kochankę, 17-letnią baronównę Mary Vetsera. Tragedia dokonała się w pałacyku myśliwskim w Meyerlingu, gdzie obydwoje przebywali przez jedną noc. Okoliczności śmierci tych dwojga nowożytnych Romea i Julii zostały przez dwór wiedeński, sparaliżowany tragiczną wieścią, zafałszowane i faktycznie nigdy do końca nie zostały wyjaśnione. W tym temacie istnieje kilkadziesiąt różnych, niejednokrotnie bardzo fantastycznych i sensacyjnych, wersji i legend.

Kuba, największa z wysp karaibskich, mimo kilkakrotnych buntów tubylczej ludności w latach 1868-75 i 1895, pozostawała zależna od Hiszpanii do 1898 r., to jest do wojny Stanów Zjednoczonych A.P. z Hiszpanią. Po klęsce Hiszpanii uzyskała niepodległość pod egidą USA, podobnie jak Portoryko. Hiszpanie zorganizowali na wyspie wielkie plantacje upraw trzciny cukrowej, a także tytoniu, i stała się ona największym eksporterem cukru oraz cygar na świecie, przy czym głównym odbiorcą tych wyrobów były Stany Zjednoczone A.P. One też uzależniły Kubę gospodarczo i politycznie od siebie aż do 1914 r.

We wrześniu 1898 r. cesarzowa Austrii i królowa Węgier, Elżbieta Habsburg, zwana w rodzinie i przez wszystkich Sissi, podczas jednej ze swych licznych podróży zagranicznych, zatrzymała się na kilka dni w Genewie. W trakcie przejścia, w towarzystwie przyjaciółki hrabiny węgierskiej, z hotelu do przystani nad jeziorem Lemańskim, została znienacka zaatakowana i zabita uderzeniem pilnika. Zabójcą był włoski anarchista Luccheni, nienawidzący uprzywilejowanych. Został on później uwięziony i skazany na karę śmierci, której jednak nie wykonano, gdyż Sissi była przeciwna karze śmierci.

Przykładem znaczenia prasy była tzw. sprawa Dreyfusa, jaka przez 10 lat targała emocjami i sumieniami Francuzów. Dotyczyła procesu i skazania 45-letniego kapitana Alfreda Dreyfusa, pochodzenia żydowskiego, za domniemaną zdradę francuskich tajemnic wojskowych na rzecz Cesarstwa Niemieckiego. Koronnym dowodem w procesie był rękopis pisma do ambasady niemieckiej, przypisywany Dreyfusowi i przysięga jednego świadka oskarżenia. Wyrokiem sądu wojskowego Dreyfus skazany został na dożywotni karny obóz w Gujanie w Ameryce Południowej.
Gdy po kilku latach ujawnił się faktyczny autor listu szpiegowskiego i fakt krzywoprzysięstwa, uznany pisarz Emil Zola opublikował apel o uniewinnienie do prezydenta, podpisany przez setki uczonych i profesorów. Rozgorzał wówczas wielki spór, jaki podzielił całe społeczeństwo francuskie. Okazało się, że w skazaniu Dreyfusa zainteresowane były armia, konserwatywna prawica, partie nacjonalistyczne, kręgi finansjery, także kler. Wszyscy oni wykorzystywali “zdradę” żydowskiego oficera dla zademonstrowania swego patriotyzmu, umiłowania armii, fobii antysemickich, oskarżania ustroju republikańskiego itd. To też procesy rewizyjne utrzymywały wyrok, a Emil Zola zmuszony został pogróżkami do ucieczki do W. Brytanii. Dopiero w 1906 r. kpt. Dreyfus doczekał się zwolnienia z zsyłki, rehabilitacji i przywrócenia do wojska. Ostatecznie było to głównie zasługą masowej prasy, która odtąd awansowała do wielkiej siły opiniodawczej w społeczeństwie i państwie. Wraz zrehabilitacją Dreyfusa armia poddana została cywilnej kontroli.

Beznadziejna sytuacja polityczno-gospodarcza Chin, panoszenie się obcokrajowców, działalność misjonarzy katolickich, groźba rozbioru Chin przez mocarstwa zachodnie - powodowały narastanie buntu społecznego przeciwko nieudolnej i skorumpowanej administracji cesarskiej państwa. Powstawały różne organizacje, kluby, gazety, które stawiały sobie za cel odnowę Chin i wyrzucenie z kraju obcokrajowców. W 1899 r. doszło do wielkich rozruchów przeciwko cudzoziemcom w Chinach Północnych, a w 1900 r. do zbrojnych wystąpień tajnego stowarzyszenia Oddziały Sprawiedliwości i Pokoju. Znane są one powszechnie pod nazwą powstania Bokserów, gdyż członkowie stowarzyszenia uczyli ludność walki na pięści. Powstańcy zajęli stolicę Pekin i znaczne terytoria, przy czym byli skrycie wspierani przez cesarzową. Nie oparli się jednak interwencji 40-tys. korpusu regularnych wojsk sześciu państw europejskich, Japonii i USA, dowodzonych przez niemieckiego feldm. Waldersee. Rząd Czingów podporządkował się wtedy obcym mocarstwom bez reszty i w ostatniej fazie powstania Bokserów wojska rządowe walczyły wspólnie z armią interwentów przeciwko powstańcom. Tym nie mniej Cesarstwo Chin obciążone zostało olbrzymią kontrybucją na rzecz mocarstw zachodnich.

Spektakularnym obrazem gospodarczego rozwoju Francji w latach 1880-1914 były wystawy światowe, urządzone w Paryżu w 1889 r., w stulecie Wielkiej Rewolucji, i w 1900 r. Po pierwszej w Paryżu pozostała 300-metrowej wysokości stalowa, ażurowa konstrukcja wieży inż. G.Eiffla, druga ściągnęła rekordową ilość ponad 50 mil. zwiedzających. Podczas jej trwania odbyły się w Paryżu II Światowe Igrzyska Sportowe i nastąpiło uruchomienie pierwszej linii metra paryskiego, liczącego 16 stacji. Ostatnie dziesięciolecia we Francji przed I wojną światową to Belle Epoque, piękna epoka. Kwitło życie artystyczne, w sztuce zapanował Impresjonizm i Secesja, w 1895 r. narodziło się kino.

Pod rządami kanclerza Bismarcka nasilił się proces germanizacji w Prusach. Prężne, zjednoczone państwo niemieckie, z liberalną, szybko rozwijającą się gospodarką, po zwycięskiej wojnie z Francją w 1870 r. stało się hegemonem w kontynentalnej Europie. W jego polityce wewnętrznej dominowały nacjonalizm i szowinizm wielkoniemiecki. Miedzy innymi w 1904 r. Polacy pozbawieni zostali prawa kupowania ziemi i stawiania budynków mieszkalnych. Nie uzyskawszy zgody na budowę domu, uparty chłop wielkopolski Wojciech Drzymała zamieszkał wraz z rodziną w wozie cyrkowym, który przeszedł do historii jako "Wóz Drzymały”. Tylko Cesarstwo Austriackie, a od 1867 r. dualistyczna Monarchia Austro-Węgierska, przeżywało kryzys władzy i w jej zaborze zmalała z konieczności presja na mniejszości narodowe.

Wojna z Japonią w 1905 r. była w Rosji od początku bardzo niepopularna, a ponoszone klęski spowodowały wielki wzrost nastrojów antycarskich. Opozycyjne grupy robotnicze, socjalistyczne i rewolucyjne szybko wzrastały i nabierały rozmachu strajki i różne akcje protestacyjne, formułujące postulaty społeczno-polityczne pod adresem władzy carskiej. Między innymi w styczniu zorganizowany został w Petersburgu pochód strajkujących robotników, zamierzających pomaszerować pod Pałac Zimowy z petycjami do cara. Pokojowy pochód z ikonami, portretami cara i chorągwiami, został jednakże ostrzelany przez wojsko, przy czym zginęło ponad tysiąc ludzi, a kilka tysięcy zostało rannych. Ta “krwawa niedziela” stała się zapłonem wielkich strajków drukarzy, kolejarzy, nauczycieli, urzędników, aktorów, ekspedientów sklepowych w całej Rosji. W ciągu roku doszło też do buntu załogi pancernika "Potiomkin” i wielu innych okrętów, oraz zbrojnych wystąpień rewolucyjnych w ośrodkach przemysłowych Moskwy, Uralu, na Łotwie i w Królestwie Polskim.

Największą inwestycją komunikacyjną w Ameryce Południowej była budowa Kanału Panamskiego, łączącego Morze Karaibskie z Oceanem Spokojnym. Celem zrealizowania tej inwestycji w 1879 r. powstała francuska spółka, założona przez inż. Ferdynanda Lessepsa, budowniczego Kanału Sueskiego. Spółka ta jednak zbankrutowała potem w atmosferze międzynarodowego skandalu. Faktycznie inwestycję ukończyli Amerykanie dopiero w latach 1904-14.

Po wojnie Burowie otrzymali szerokie samorządy i jako Afrykanerzy przejęli główne pozycje gospodarcze w utworzonym w 1910 r., z Kraju Przylądkowego, Transwalu i Oranje, Związku Południowej Afryki., który wkrótce otrzymał status dominium W.Brytanii. Tak więc faktycznymi przegranymi w wojnie była tylko tubylcza ludność murzyńska, wobec której zaczęto stosować rasistowskie zasady polityki apartheidu. Wyznaczono dla niej dwa pustynne rezerwaty Lesoto i Suazi na osiedlanie się i uprawę roli oraz bezwzględnie wykorzystywano do prac w kopalniach złota, diamentów, węgla kamiennego, cyny, ołowiu, chromu i manganu, w które ZPA obfitował.

W dniu 9 kwietnia 1912 r. z W.Brytanii wypłynął w swój pierwszy rejs przez Atlantyk największy, z dotąd zbudowanych, statek pasażerski “Tytanic”. Na swych 15. pokładach zabrał 1316 pasażerów w czterech klasach zamożności i 891 członków załogi. W luksusowej części dla 1 i 2 klasy pasażerów były restauracje, sale balowe, bary, łaźnie tureckie, teatr, korty tenisowe, baseny pływackie. W połowie podróży do Nowego Jorku statek zderzył się z górą lodową i mimo posiadania licznych grodzi wodoszczelnych, zatonął w ciągu dwóch godzin. Uratowało się na szalupach tylko 690 osób.

W 1914 r. Europa przypominała beczkę z prochem. Potrzebna była tylko iskra by wysadzić ją w powietrze. Rolę tej iskry spełnił zamach na następcę tronu Austro-Węgier, arcyksięcia Franciszka Ferdynanda Habsburga, bratanka cesarza Franciszka Józefa. Zamach dokonany został w stolicy Bośni, Sarajewie, którą arcyksiążę odwiedził 28 czerwca 1914 r. przy okazji wizytacji manewrów wojskowych w pobliżu granic Serbii. Zamachowcem był nacjonalista serbski, członek terrorystycznej organizacji “Czarna Ręka”, 20-letni Gavrillo Princip. W kierunku otwartego samochodu, w którym jechali arcyksiążę z żoną Zofią i dwie inne osoby, Gawrillo wystrzelił z rewolweru typu browning tylko dwa razy. Obie kule były celne i zabiły obojga małżonków.
Działania dyplomatyczne, jakie nastąpiły po zamachu, noty, depesze, ultimatum, sprawiły, że w dniu 28 lipca Austro-Węgry wypowiedziały wojnę Serbii. Wkrótce w rozpoczętej w ten sposób I wojnie światowej wzięły udział prawie cała Europa wraz ze swymi krajami kolonialnymi, później także Stany Zjednoczone A.P. i wiele innych państw świata.

Pierwsza wojna światowa na zachodzie Europy rozpoczęła się od napaści wojsk niemieckich na neutralną Belgię, przez którą pomaszerowały na Francję. Belgowie stawili twardy opór, przez co opóźnili nieco natarcie niemieckie na terytorium Francji, gdzie przygotowywały się do obrony wojska francuskie i angielski korpus interwencyjny. Po zajęciu Belgii i po wielkich bitwach pod Liege, Ypres, nad rzekami Mozelą, Mozą i Marną, Niemcy byli bliscy zdobycia Paryża. Już w dniu 3 września rząd francuski ewakuował się z Paryża, przenosząc się do Bordeaux. Stolica Francji została jednakże uratowana dzięki kontrofensywie wojsk gen Joffre, który zarekwirował 600 taksówek paryskich i przerzucił nimi posiłki wojskowe na front, uderzając na styku dwóch armii niemieckich. W dniach 6-13 września doszło do wielkiej bitwy nad rzeką Marną, wygranej przez Francuzów (Cud nad Marną). Gdy w listopadzie Niemcy wznowili swą ofensywę we Flandrii, wojska francuskie, dowodzone przez gen Foche’a, wytrzymały ich napór i walki zastygły w okopach. Na całej długości frontu, wzdłuż linii Ypres, Arras, Reims, Verdun, do granicy szwajcarskiej, wojna przybrała charakter pozycyjny. Na tej linii front ustabilizował się na pełne trzy lata.

W wyborach prezydenckich w grudniu 1922 r. głównym kandydatem partii prawicowych był Roman Dmowski, a po jego odmowie, hrabia Maurycy Zamoyski, będący największym właścicielem ziemskim w Polsce. Zaś partie lewicowe zgłosiły kandydaturę Gabriela Narutowicza, inżyniera i budowniczego elektrowni wodnych, profesora politechniki w Zurychu. Wywodził się on ze szlacheckiej rodziny, zamieszkałej na Żmudzi. W wieku 22 lat, zagrożony gruźlicą, wyjechał w celach leczniczych do Szwajcarii. Tam ukończył studia na Politechnice Związkowej w Zurychu, ożenił się, wrócił po 30 latach do niepodległej Polski, przez dwa lata kierował Ministerstwem Robót Publicznych i przez pół roku Ministerstwem Spraw Zagranicznych.
Po utarczkach politycznych, Zgromadzenie Narodowe dokonało, w piątym głosowaniu, wyboru Gabriela Narutowicza na pierwszego prezydenta II Rzeczypospolitej. Jego kandydatura przegłosowana została przez kluby lewicowe i mniejszości narodowych, to też spotkał się on z, nie przebierająca w środkach, nagonką polityczną ze strony partii prawicowych, głównie Narodowej Demokracji, które okrzyczały go Żydem i masonem. Zbojkotowały one uroczystość zaprzysiężenia prezydenta i zorganizowały manifestację rozwydrzonego tłumu, blokującego dojazd do Sejmu Narutowiczowi i posłom. Nazajutrz Piłsudski przekazał prezydentowi swe funkcje Naczelnika Państwa, zachowując jedynie funkcje wojskowe w Sztabie Generalnym i Radzie Wojennej. Po dalszych dwóch dniach, po serii ulicznych burd i demonstracji endeckich, Narutowicz zastrzelony został z rewolweru w galerii sztuki „Zachęta” przez fanatyka narodowego, malarza Eligiusza Niewiadomskiego. Już nazajutrz zabójca kreowany został przez część prawicowych gazet na bohatera narodowego, który uratował Polskę przed „zalewem bolszewizmu”.

W grudniu 1931 r., dla podreperowania swego zdrowia, Józef Piłsudski udał się na 3,5 miesięczny urlop na Maderę, wyspę portugalską na Atlantyku. Swe dotychczasowe urlopy wypoczynkowe spędzał najczęściej w Druskiennikach nad Niemnem. Przebywał tam pod opieką m.in. młodej, niezamężnej lekarki Eugenii Lewickiej. Ją też, wraz z przybocznym lekarzem wojskowym, zabrał na Maderę. Po miesiącu wróciła ona sama do Warszawy, zaś w parę miesięcy później zmarła w wyniku zatruciu środkami chemicznymi. Wszystko wskazywało na samobójstwo, lecz plotka głosiła o politycznym zabójstwie i wieloletnim romansie Marszałka z młodszą od niego o 30 lat, piękną i ambitną lekarką. W czasie pobytu Piłsudskiego na Maderze, napłynęły do niego z Polski w marcu 1931 r. setki tysięcy kartek z życzeniami imieninowymi, które na wiele dni zablokowały tamtejszy urząd pocztowy. Z Madery Marszałek powrócił na pokładzie świeżo zakupionego we Francji kontrtorpedowca „Wicher”.

W 1934 r. francuski minister spraw zagranicznych Ludwik Barthou starał się zmontować tzw. Pakt Wschodni, który na wzór paktu lokarneńskiego, miał zabezpieczyć trwałość granic państwowych we wschodniej Europie. Głównym uczestnikiem paktu miał być Związek Radziecki, świeżo przyjęty do Ligi Narodów. Pakt storpedowany został jednakże przez Niemcy i Polskę. A sam Barthou 8 października został zabity w zamachu w Marsylii, podczas wizyty króla Jugosławii. Następca Barthou, minister Laval, prowadził zdecydowanie proniemiecką politykę. Francja zaakceptowała wówczas kolejno, bez większych protestów, wszystkie działania Hitlera i Musoliniego. Należały do nich między innymi: przyłączenie do Rzeszy Zagłębia Saary w wyniku plebiscytu ludności, agresja Włoch na Abisynię w Afryce, zajęcie w marcu 1936 r. Nadrenii przez wojsko niemieckie.

Marszałek Józef Piłsudski zmarł 12 maja 1935 r., o godz. 8:45 wieczorem. Przez dwa dni trumna ze zwłokami wystawiona była w kaplicy Belwederu, następnie także dwa dni w Katedrze warszawskiej. Po uroczystej mszy, celebrowanej przez kardynała Kakowskiego, przewieziono ją na Pole Mokotowskie, gdzie odbyła się wielka defilada wojskowa. Następnie przewieziona została nocą 17/18 maja na lawecie armatniej, ustawionej na kolejowej platformie, specjalnym pociągiem z Warszawy do Krakowa, żegnana przez tłumy ludzi i ogniska, rozpalone wzdłuż całej trasy. W Krakowie trumnę złożono w krypcie Świętego Leonarda Katedry Wawelskiej, przy biciu krakowskich dzwonów kościelnych, w tym Dzwonu Zygmunta na Wawelu i huku 101 salw armatnich. Natomiast serce, zamknięte w kryształowej wazie, zgodnie z ostatnią wolą Marszałka, przewiezione zostało do Wilna i złożone w trumnie obok jego matki na cmentarzu Rossa, pod wspólną płytą nagrobną z napisem „Matka i serce syna”.
Po dwóch latach trumna z zabalsamowanymi zwłokami Piłsudskiego przeniesiona została, z polecenia metropolity krakowskiego ks. Adama Sapiehy, do krypty pod wieżą Srebrnych Dzwonów obok katedry, gdzie miał byćwykonany metalowy sarkofag. Po tej zmianie miejsca pochówku rozpętała się kilkumiesięczna zawierucha polityczna, prowadzona głównie na łamach gazet, wzajem się zwalczających. Były manifestacje, petycje, oskarżenia, dymisje, sprostowania, nadzwyczajna sesja Sejmu. Prasa katolicka endecko-narodowa żądała rozprawienia się z Żydami, komunistami i masonami, a gazety socjalistyczne postulowały likwidację dyktatury kleru i zmiany konkordatu. Po wiernopoddańczym liście ks. Sapiehy do prezydenta Mościckiego, rząd uznał sprawę za zamknietą.